Morgan

?Morgan skorelował właściwości chromosomów z rozdziałem zawiązków cech, czyli genów, między potomne komórki, uznając, że chromosomy są nosicielami genów. Na podstawie wieloletnich badań zaproponował on, że w jednym chromosomie znajduje się wiele różnych genów, uporządkowanych liniowo w stałej, określonej dla danego gatunku kolejności. Każdy gen ma właściwe sobie miejsce na chromosomie, czyli swój locus. Tutaj właśnie dochodzimy do wspomnianej modyfikacji Mendlowskiego prawa niezależnej segregacji genów. Nie wszystkie geny będą segregować nienależnie. Te, które leżą bardzo blisko siebie na tym samym chromosomie, będą zwykle dziedziczyć się razem. Takie geny nazywamy sprzężonymi. Geny leżące na tym samym chromosomie, jednak w pewnej odległości od siebie, mogą wszakże dziedziczyć się tak, jakby były niezależne. Morgan wyjaśnił tę zagadkę wskazując na istnienie zjawiska, które nazwał „crossing-over”, czyli wymianą odcinków chromosomów. Crossing-over polega na wymianie homologicznych odcinków między homologicznymi chromosomami, to jest chromosomami ojca i matki należącymi w komórce diploidalnej do jednej pary. Do wymiany odcinków dochodzi jeszcze przed rozejściem się chromosomów rodzicielskich do osobnych gamet w procesie mejozy. Crossing-over powoduje więc wymianę, czyli rekombinację genów w chromosomach. Cytologowie stwierdzili dość szybko, że postulowane przez Morgana zjawisko ma istotnie miejsce w procesie mejozy — dochodzi tam do wymiany v fizycznych odcinków między homologicznymi chromosomami.

No comments

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>