?Czym jest to, co żywe, w stosunku do tego, co martwe? Kto nie zastanawiał się nad tym głębiej, uzna pytanie za banalne. Wskaże też bez wahania liczne przykłady przedmiotów, które określi jako żywe. Wymieni na przykład przechodniów na ulicy, psy i koty spacerujące po trawniku, ryby w akwarium, czy wreszcie dżdżownicę wychodzącą z ziemi po deszczu. Jako przykłady przedmiotów martwych wyliczy chociażby domy, płyty chodnikowe, bryłę lodu, górę Giewont i szyny kolejowe. Istotnie, dają się one bardzo łatwo odróżnić od wymienionych przedtem przedmiotów żywych. Czy jednak ta umiejętność klasyfikowania na żywe i martwe da się zastosować uniwersalnie, to jest do wszystkich przedmiotów? Musimy najpierw zapytać, na jakiej zasadzie dokonana została powyższa klasyfikacja? Okazuje się, że nie opiera się ona na żadnej konkretnej zasadzie, przyjmuje jedynie za prawdziwe to, co jest zgodne z powszechną opinią. Uważa się, że ludzie, koty, psy, ryby i dżdżownice są żywe, domy zaś, kamienie, lód, góry i szyny kolejowe — nie. Chcąc oprzeć się na podstawie bardziej obiektywnej niż powszechne mniemanie, które czasami bywa zawodne, musimy znaleźć uniwersalną cechę charakteryzującą przedmioty należące wyłącznie do jednej z dwóch porównywanych grup. Postarajmy się więc poszukać takiej cechy wyróżniającej dla przedmiotów żywych. Jak się okaże, będzie to wymagało głębszej analizy.
No comments
Leave a reply