Współczesne teorie mutacji, doboru naturalnego i dynamiki populacji zadowalająco wyjaśniają nam, w jaki sposób obecnie żyjące zwierzęta i rośliny powstały w wyniku kolejnych przemian z form dawniej istniejących. Zagadnienie powstania życia na naszej planecie było gruntownie rozpatrywane przez wielu biologów. Niektórzy przypuszczali, że pewien rodzaj zarodników czy zawiązków życia mógł zostać przeniesiony poprzez przestrzeń międzyplanetarną z innej planety na naszą. Wyjaśnienie to nie zadowala nie tylko ze względu na to, że nie podaje pierwotnego źródła tych zarodników, ale i dlatego, iż jest rzeczą nieprawdopodobną, aby jakaś żyjąca istota mogła wytrzymać tak niskie temperatury i silne promieniowanie, na jakie byłaby narażona w czasie podróży międzyplanetarnej. Dane świadczące o istnieniu życia w innych punktach wszechświata uzyskano w 1961 r. dzięki odkryciu w meteorytach szczątków kopalnych mikroskopijnych organizmów podobnych do glonów. Nie dowodzi to jednak, że żywe organizmy mogły być roznoszone przez przestrzeń międzyplanetarną. Ziemia powstała około pięciu miliardów lat temu albo z części oderwanej od Słońca, albo w wyniku stopniowej kondensacji pyłu międzygwiezdnego. Obecnie większość uczonych zgadza się, że kula ziemska była w chwili powstania silnie rozgrzana i płynna, zaś warunki odpowiednie do powstania życia zaistniały, być może, dopiero około trzech miliardów lat temu. Ostatnio z prekambryjskich skał, pochodzących z Afryki Południowej i mających przynajmniej 3,1 miliarda lat, wyizolowano dwadzieścia dwa różne aminokwasy. W okresie prekambryjskim tlen nie występował w atmosferze ziemskiej jako wolny gaz, lecz był związany w postaci wody lub tlenków. Pierwotna atmosfera miała silne właściwości redukcyjne i składała się z metanu, amoniaku i wody, wydostających się z wnętrza kuli ziemskiej w czasie wybuchów.
No comments
Leave a reply