?Griffith wykonał następujący eksperyment: zabite przez podgrzewanie pneumokoki „s” wstrzyknął myszy jednocześnie z żywymi, niechorobotwórczymi pneumokokami ,,r”. Po jakimś czasie zbadał tkanki myszy stwierdzając w nich, ku swemu zdziwieniu, normalnie rozmnażające się pneumokoki typu ,,s”. Stwierdził również występowanie typowych dla nich objawów chorobowych. Cecha zabitych bakterii „s”, to jest zdolność do wytwarzania otoczki i związana z tym chorobotwórczość, przeszła więc w jakiś sposób na bezotoczkowe, niechorobotwórcze bakterie ,,r”. Wkrótce okazało się, żę zjawisko to, nazwane później ogólnie transformacją bakteryjną, można również zaobserwować poza żywym organizmem, w probówce. Przesącz nie zawierający całych komórek, pochodzący z zabitych pneumokoków „s”, dodany do żywych komórek „r”, powodował ich transformację w zjadliwe komórki „s”. Przyczyna zaobserwowanej przez Griffitha transformacji bakteryjnej pozostawała przez kilkanaście lat nie wyjaśniona. Jednym z badaczy, który w końcu rozpoczął systematyczne poszukiwania w bezkomórkowym przesączu bakteryjnym substancji zdolnej do przeprowadzania transformacji, był O. T. Avery z Nowego Jorku. Wraz ze swymi współpracownikami rozpoczął on bardzo starannie zaplanowane badania poszczególnych składników przesączu bezkomórkowego pneumokoków. Avery wierzył, że w przesączu tym musi znajdować się substancja bezpośrednio odpowiedzialna za transformację, innymi słowy za przenoszenie cech organizmów.
No comments
Leave a reply