?Kryteria osłony fizycznej i biologicznej doświadczeń były początkowo bardzo surowe. Brak było po prostu informacji o tym, jak łatwo biorcy klonowanych genów mogą się wydostać poza laboratorium i ewentualnie przekazać je organizmom występującym naturalnie w przyrodzie. Z upływem czasu przepisy bezpieczeństwa złagodzono. Najprawdopodobniej przyjmie się w końcu reguła, że stopień zabezpieczenia przy klonowaniu genów drobnoustroju patogenicznego nie musi być większy niż przy innych pracach z tym patogenem. Nie ulega już dziś wątpliwości, że modyfikacja genomów organizmów żywych metodami inżynierii genetycznej stwarza ogromne możliwości zarówno dla wiedzy o podstawowych procesach życiowych, jak i praktyki medycznej i rolniczej. Badanie sekwencji zasad w genach różnych organizmów, możliwe dzięki klonowaniu ich w komórkach bakterii, ujawni być może nie tylko tajemnice regulacji metabolizmu, wzrostu i różnicowania, ale również dróg naszej własnej ewolucji. Do analizy tej ogromnej liczby danych będą musiały być rozwinięte metody komputerowe. Praktyczne wykorzystanie metod inżynierii genetycznej już się rozpoczęło, i to na skalę przemysłową. Przedsiębiorstwa wprowadzające tę technologię zamierzają za jej pomocą wytwarzać przede wszystkim kosztowne dotąd leki białkowe. Bakterie już zmuszono do produkcji insuliny i niektórych innych hormonów jak również niezwykle obiecującego leku przeciwwirusowego i przeciwrakowego — interferonu. Konstruuje się też szczepy bakterii z myślą o produkcji taniego białka paszowego z takich źródeł węgla, jak ropa naftowa i celuloza.
No comments
Leave a reply