?Początkowo sądzono, że w DNA wszystkie cztery zasady występują w równych ilościach. Sformułowano nawet tak zwaną hipotezę tetranukleotydową postulującą, że DNA składa się z niewielkich cząsteczek złożonych z połączonych z sobą nukleótydów: adeninowe- go, guanidynowego, tymidynowego i cytozynowego, stanowiących razem tetranukleotyd. Hipoteza ta upadła w chwili, gdy przekonano się, że po pierwsze masa cząsteczkowa izolowanych delikatnie fragmentów DNA jest większa niż masa cząsteczkowa tetranukleotydu, po drugie zaś zasady w DNA pochodzącym z różnych organizmów wcale nie występują w równych ilościach, co musiałoby mieć miejsce, gdyby istniały postulowane tetranukleotydy. Zainteresowanie DNA rosło więc powoli, lecz stale. W wielu laboratoriach rozpoczęto już w. latach czterdziestych systematyczne badania nad składem DNA z różnych organizmów. Szczególne zasługi położył tu Erwin Chargaff, biochemik pochodzenia austriackiego, pracujący w USA. Stwierdzono po pierwsze, że względne stosunki czterech zasad są stałe i charakterystyczne w obrębie pojedynczego gatunku, bez względu na to, z którego osobnika lub z którego organu poszczególnych osobników pochodził DNA. Stosunki te różniły się natomiast pomiędzy gatunkami.
No comments
Leave a reply